Magazynowanie towarów i artykułów spożywczych jest czymś, co człowiek robi od bardzo dawna. Robienie zapasów jest sposobem, który umożliwił przetrwanie naszej cywilizacji w wielu momentach jej historii. Najczęściej zapasy robiono na zimę, kiedy to możliwości pozyskania jedzenia były bardzo ograniczone.
Co przechowywać w ziemiance?
Dlatego też gromadzono ogromne ilości zboża, suszonych mięs, warzyw wytrzymujących długie składowanie, czy też suszonych i bardziej wytrzymałych owoców. Te ostatnie często okazywały się być zbawienne dla ludzi w tamtym okresie. Dawały one potrzebną dawkę witamin zimą, bez czego ludzie chorowali i byli znacznie osłabieni w okresie gdy jedli praktycznie tylko chleb i mięso. Nie żyjemy już w tamtych czasach i zgromadzenie jedzenia zimą nie jest problemem, jednak w wielu gospodarstwach ta tradycja się zachowała i ludzie dalej korzystają z tradycyjnych metod przechowywania żywności. Tego typu działania pozwalają zaoszczędzić, gdyż nie wymagają zużycia żadnych mediów. Przykładem jest chociażby taka ziemianka ogrodowa do przechowywania owoców. Jest to konstrukcja użyteczna przez cały rok i nie ma przeszkód by korzystać z niej o dowolnej porze roku. W okresie zbiorów owoców, zależnie od ich typu od późnej wiosny do jesieni takie miejsce może służyć po prostu jako przestrzeń magazynowa dla świeżych owoców. Takie owoce można trzymać na użytek własny, lub na sprzedaż. Taka ziemianka oferuje dość dobre warunki do składowania owoców, gdyż w prawidłowo wykonanej zwykle utrzymana jest stała, względnie niska temperatura ziemi, która jest korzystna dla składowania artykułów właśnie tego typu.
Owoce rosnące w naszym kraju nie lubią zbyt dużych temperatur, a zbyt niskie z kolei mogą przyśpieszyć ich zepsucie się. W ziemiance takiej jest dodatkowo kompletnie ciemno co jest także plusem, gdyż owoce zerwane z drzewa zachowują większa trwałość nie będąc wystawionymi na działanie promieni słonecznych, gdyż przyśpieszają one reakcje komórkowe, które w tym wypadku dążą do gnicia. Można to w łatwy sposób zaobserwować, gdy zostawimy owoc w miejscu mocno oświetlonym, a stanie się on znacznie mniej zdatny do spożycia w miejscu, gdzie to światło padało. Niska temperatura spowalnia reakcje komórkowe, jednak kluczem jest by ich kompletnie nie zatrzymać, aby nie zniszczyć składników odżywczych znajdujących się w takich owocach. Taka ziemianka może też idealnie nadać się zimą jako składowisko suszonych owoców.
Nic nie stoi na przeszkodzie by zamontować tam palenisko, lub palnik gazowy, który skutecznie osuszy takie owoce, trzeba jednak w takim wypadku pamiętać o odpowiedniej wentylacji. Do takiego składowania nadają się chociażby winogrona, śliwki, morele i dużo więcej różnych owoców.